Tutaj możecie umieszczać kawały , które według was są bardzo śmieszne
na lekcji przyrody pyta się pani jasia jaki jest największy las na świecie ?
Jasiu : Lasvegas
przychodzi baba do z śledziem na plecah lekarza pyta co pani dolega ?
Baba : coś mnie śledzi
Na pszystanku stoi chłopiec i pociąga nosem.Starsza pani pyta.
Starsza pani : Co chłopczyku nie masz chusteczki?
Chłopiec : Mam,ale starym babą nie daję.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
Baba : Jak tam mój Zbyszek po operacji?
Lekarz : To to nie miała być sekcja zwłok?
Offline
Podczas gdy Jasiu szykuję się do obiadu z dziewczyną i jej rodzicami jego ojciec mówi.
OJCIEC: Jasiu pamiętaj abyś nie odezwał się 1 po obiedzie bo będziesz zmywał!
JASIU:Dobrze tato, ale gdy patrzę na mój motor jest bardzo brudny
OJCIEC:Posmaruj go wazeliną
Jasiu zrobił tak jak ojciec kazał i pojechał na obiad
Po obiedzie nikt nic nie mówi , a więc Jasiu wziął swą dziewczynę na stół i ją przeleciał.
Nikt nic nie mówi więc Jasiu się zdenerwował wziął matkę swej dziewczyny i przeleciał ją na stole.
Ojciec zdenerwowany myśli nie będę nic mówił.
Jasiu podchodząc do okna zobaczył że deszcz zmył wazelinę i motor nie jest ładny na ten widok mówi
JASIU:Ma ktoś Wazelinę??
OJCIEC: To ja już pozmywam..;]
Offline
Baca żali się koledze:
- Telewizja kłamie nawet w prognozie pogody! Gdy w Warszawie spadło 20 centymetrów śniegu, to krzyczeli, że katastrofa pogodowa. A gdy u mnie po dach chałupę zasypało, mówili że są świetne warunki na narty!
Tata mówi do Jasia:
- Jasiu idź do sklepu i kup mi dwa piwa.
Jasiu wchodzi do sklepu i mówi:
-Chcę dwa piwa
A sprzedawczyni do niego:
-A czy ty na pewno jesteś pełnoletni?
Jasiu nie wie co powiedzieć. Wraca do domu i zaczyna rozmawiać z ojcem:
-Tato, pani sprzedawczyni spytała się mnie, czy jestem pełnoletni.
Tata:
-Idź znowu do sklepu i powiedz:
Mam 20 lat,
2 dzieci,
dowód wpadł mi do kanału,
a żona leży ze złamaną nogą w szpitalu.
Jasiu wychodzi z domu, potknął się przewrócił i uderzył w głowę. Idzie jednak dalej. Wchodzi do sklepu i mówi sprzedawczyni:
-Mam 2 lata, 20 dzieci, żona wpadła mi do kanału, a dowód leży ze złamaną nogą w szpitalu.
To dostane to piwo?
Idzie króliczek do sklepu i widzi ogromną kolejkę.
Zaczyna się wpychać i po chwili na sam koniec wyrzuca go małpa:
- Ty mały, spadaj na koniec!
Króliczek znowu zaczyna się wpychać i tym razem wyrzuca go zebra:
- wynocha na koniec nie widzisz kolejki!
Królik wkurzony ponownie próbuje dostać się na sam przód i wypycha go żyrafa:
- Won na koniec!
Na to króliczek:
- Kurcze!!!!, nie otworzę dzisiaj tego sklepu.
Stoją dwie blondynki na przystanku autobusowym.
Jedna pyta się drugiej:
-Którym jedziesz autobusem?
-Jedynką. A ty?
-Dwójką.
Jedzie autobus z numerem 12 blondynka mówi do drugiej:
-Patrz jedziemy razem!
Naukowcy wynaleźli maszynę, która robi bzzzz gdy ktoś mówi kłamstwo.
Przychodzą trzy kobiety: blondynka, brunetka i ruda.
Wchodzi brunetka do pomieszczenia w którym jest przyrząd i mówi:
- myślę że jestem piękna - BZZZZZZZ!!!!!
Wchodzi ruda:
- myślę że jestem mądra - BZZZZZZ!!!!
Wchodzi blondynka:
- myślę ... - BZZZZ!!!!
^^no i to na razie tele ;ppp^^
Ostatnio edytowany przez Bunny17 (2011-01-09 17:07:20)
Offline
Idą trzy pijane blondynki z naprzeciwka idzie ksiądz jedna z trzech mówi:
- ksiądz idzie musimy się schować
widzą trzy wory wchodzą do nich ksiądz kopie w pierwszy worek słyszy
-Hał Hał kopie w drugi słyszy
- Miał Miał kopie w trzeci słyszy
- Ziemniaki
__________________
Pewien młody proboszcz podczas spotkania z biskupem poprosił o radę, jak prawić kazanie, aby nie było nudne. Doświadczony duchowny rzekł:
- Zacznij tak: "Zakochałem się...", zrób krótką przerwę i kontynuuj: "...w mężatce...", poczekaj, aż ludzie poszemrają i dodaj: "z dzieckiem". I znowu po chwili dokończ: "... na imię jej Maryja." Tym przyciągniesz ich uwagę.
Proboszcz wrócił i w niedzielę na mszy zastosował się do rady:
- Biskup się zakochał...
- ...w mężatce...
- ...z dzieckiem...
- Mówił, jak ma na imię, ale zapomniałem.
Offline
KaRii napisał:
idą dwie mrówki przez pustynie i jedna mówi..
i jedna niesie okno i mówi że jej gorąco,
a druga odpowiada .. to otwórz okno!
Powinno być..;
Idą 2 mrówki przez pustynię.
Jedna niesie okno druga drzwi.
Jedna mówi:
-Ale tu gorąco.
-To otwórz drzwi ja otworzę okno zrobimy przeciąg.
Offline