Bunny17 - 2011-06-13 22:36:16

Wszystko co robisz nienagannie jest poprawne,
lecz twoje ruchy przy mnie stają się niezgrabne.
Wiem, że się starasz, ale na mnie to nie działa.
No nudzisz mnie! Chłopaku... sam to wiesz!

Nie chcę być twoją opiekunką, koleżanką,
przewodniczką, spowiedniczką, ani niańką!
Nie obchodzi mnie co masz do powiedzenia!
No nudzisz mnie! Chłopaku... już to wiesz!

Hej!
Chłopcze nie masz szans - lepiej wracaj do mamy!
Ile ty masz lat? - mnie nie zwabisz słowami.
Ja nie chcę! Nie lubię! Nie zechcę! Odmówię!
Daj mi spokój, już więcej się nie spotkamy.

Ja chcę byś myślał, że dla ciebie jestem wszystkim,
lecz ty się gubisz, kiedy ściągam rękawiczki.
Znów nic nie mówisz, bo ty lubisz tylko patrzeć.
No nudzisz mnie! Chłopaku... sam to wiesz!

Ja wiem, że patrzysz na mnie, wtedy gdy nie widzę.
Prowadzisz w myślach za głęboką analizę.
Nic dziś nie będzie z tego - możesz iść do domu.
No nudzisz mnie! Chłopaku... dobrze wiesz!

Hej!
Chłopcze nie masz szans - lepiej wracaj do mamy!
Ile ty masz lat?! - mnie nie zwabisz słowami.
Ja nie chcę! Nie lubię! Nie zechcę! Odmówię!
Daj mi spokój, już więcej się nie spotkamy.

Ja nie chcę! Nie lubię! Nie zechcę! Odmówię! x2
Ja nie chcę! Nie lubię! x2
Daj mi spokój, już więcej się nie spotkamy.

Liczymy do trzech...

Ja nie chcę...
Nie lubię...
Nie zechcę...
Odmówię...
Nie, nie, nie, nie!

Chłopcze nie masz szans - lepiej wracaj do mamy!
Ile ty masz lat?! - mnie nie zwabisz słowami.
Ja nie chcę! Nie lubię! Nie zechcę! Odmówię!
Daj mi spokój, już więcej się nie spotkamy.
Ja nie chcę! Nie lubię! Nie zechcę! Odmówię! x2
Ja nie chcę! Nie lubię! x2
Daj mi spokój, już więcej się nie spotkamy.

Liczymy do trzech...

Oтeли Putbus hotel spa w Ciechocinku