- O, cześć. Byłeś u tego psychoanalityka? - Byłem. - No i co, nie moczysz się? - Moczę. Ale teraz jestem z tego dumny.
Przychodzi żaba do lekarza. Lekarz pyta: - Co pani dolega? - Nie kumam.
- Panie doktorze, mój rozrusznik serca ma chyba defekt! - Po czym pan tak sądzi? - Jak kaszlnę to mi się brama od garażu otwiera
Jak lekarze żegnają się ze swoimi pacjentami? Okulista - "Do zobaczenia" Laryngolog - "Do usłyszenia" Ginekolog - "Jeszcze do pani zajrzę"
Pacjent pyta się lekarza: - Panie doktorze, czy wyleczy mnie pan z bezsenności? - Tak, ale najpierw trzeba ustalić i zlikwidować jej przyczynę. - Lepiej nie. Żona jest bardzo przywiązana do naszych dzieci.
|